21 grudnia 2018

Naturalna pielęgnacja twarzy | Sylveco

Gdy w moim winogronowym kremie do twarzy z Garniera zaczęło pojawiać się denko, a ja zaglądając do szuflady "skarbów" nie widziałam nic innego na zastępstwo, stwierdziłam, że czas zaopatrzyć się w nowe produkty do pielęgnacji twarzy.

O marce Sylveco słyszałam bardzo dużo .. przede wszystkim same pozytywne opinie - co mnie zainteresowało, to to, że wykorzystują do produkcji w większości naturalne surowce, nieprzetwarzane chemicznie. Dodatkowo jest to polska marka :)
Na stronie ekobieca.pl za 3 produkty w standardowych pojemnościach zapłaciłam 54,00 zł i myślę, że jest to dobra cena.
W pudełku znalazł się katalog, gdzie zostały umieszczone zdjęcia i szczegółowo opisane kosmetyki tejże marki. Miłym zaskoczeniem były 3 próbki, które w najbliższym czasie chętnie przetestuję :)
W skład pełnowymiarowego zestawu wchodzą:

➣ Rumiankowy żel do twarzy 150 ml
Jest hypoalergiczny, głęboko oczyszcza skórę, zawiera 2% kwasu salicylowego - który ma działanie antybakteryjne. Usuwa zanieczyszczenia i nadmiar gromadzonego sebum, jednocześnie odblokowuje pory i odpowiada za regulację odnowy komórek naskórka.
Żel został wzbogacony olejkiem z rumianku lekarskiego, który posiada właściwości łagodzące. Jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji cery zanieczyszczonej z rozszerzonymi porami.
składniki: woda, glukozyd laurylowy, gliceryna, kwas salicylowy, panthenol, olejek rumiankowy

➣ Krem brzozowo-nagietkowy z betuliną 50ml




12 listopada 2018

Recenzja palety Gingerbread Spice | TOO FACED

Metalowa kasetka o przepięknym pierniczkowym designie musiała być moja. Mocne zamknięcie i idealnie dobrana twardość metalu sprawiają, że paleta rewelacyjnie sprawdzi się w podróży, a znajdujące się wewnątrz cienie po prostu ją przetrwają.
Po otwarciu dostrzegamy standardowe dla palet Too Faced duże lusterko, ale tym razem tematycznie jest ono w pierniczkowej oprawie oraz (co najważniejsze) 18 ślicznych cieni do powiek - 8 matowych i 8 połyskujących. Zamawiając ją na stronie internetowej perfumerii Sephora mocno obawiałam się zapachu, że będą wyczuwalne zimowe aromaty, może jakiś cynamon.. ale gdy już do mnie dotarła i miałam okazję to sprawdzić, zapach okazał się nie być taki straszny, a wręcz przeciwnie! Wpasował się w me gusta! Jest słodki, ale delikatny. Kojarzyć się może z zapachem poprzednich, czekoladowych palet :) 
Jak możecie zauważyć kolorystyka jest jednocześnie odważna i bezpieczna. Zawiera uwielbiane przeze mnie neutralne beże, brązy, ale też nutę szaleństwa jak mega intensywny róż, pomarańcz, czy fiolet. Kolorystyka jest na tyle różnorodna, że można nią stworzyć wiele przepięknych makijaży. 
Cienie mają niesamowicie kremową formułę i bardzo dobrą pigmentację, przez co rewelacyjnie się z nimi pracuje. Jestem pewna, że uprzyjemni mi jeszcze niejeden makijaż :) 
Co sądzicie o najnowszej palecie Too Faced ?

16 października 2018

KALENDARZ OD PIXBOOK

Dzięki współpracy z firmą PIXBOOK i uprzejmości Pana Piotra miałam okazję zaprojektować swój własny fotokalendarz, z którego jestem niesamowicie zadowolona.
Personalizowany fotokalendarz to świetna oprawa dla minionych wspomnień. 
Otóż w jednym miejscu możemy zawrzeć CAŁY ROK ze zdjęciami i ważnymi dla Nas datami (urodziny najbliższych, rocznice, święta). 

25 lipca 2018

Żele pod prysznic | YVES ROCHER

Yves Rocher potrafi zamknąć w niewielkiej butelce zapach aromatycznych ziaren, egzotycznych owoców, czy też naturalnych roślin. Ta firma kojarzy mi się z różnorodnością wyjątkowych zapachów, których nie ma końca.
Uwielbiam serię Jardins du Monde, w których znajduje się kilkanaście wariantów zapachowych żeli pod prysznic. Jedni postawią na coś otulającego: migdał z Kalifornii, ziarna Kawy z Brazylii, a może ziarna kakao z Afryki? Drudzy wybiorą świeżość i orzeźwienie: kwiat lotosu z Laosu, palma Malezyjska, gardenia z Polinezji, a być może orchidea z Madagaskaru.
Ja tym razem sięgnęłam po grapefruita, palmę Malezyjską oraz mój ukochany żel pod prysznic o zapachu kawy, do którego wracam zawsze <3
Zalety :
➩ ponad 98% składników naturalnych
➩ składniki pochodzenia roślinnego
➩ bez parabenów
➩ brak składników pochodzenia zwierzęcego
➩ formuła łatwo ulega biodegradacji
➩ opakowanie nadające się do recyclingu
➩ aromatyczne zapachy
➩ pozostawia delikatny zapach na skórze
➩ niska cena
➩ mała, poręczna butelka
➩ wydajność produktu

30 czerwca 2018

PROJEKT DENKO #11

Czas na Denko :)
⇒ Szampon do włosów Venita Salon Professional - zawierał ekstrakt z pokrzywy, przeznaczony do włosów przetłuszczających się. Ładnie mył włosy i skórę głowy, nie powodował świądu, tani i wydajny.

⇒ Olejek do włosów Pantene - olejek obudowujący keratynę z witaminą E. Włosy po nim były miękkie, gładkie i elastyczne. Obawiałam się, że może je obciążyć, ale nic takiego się nie stało.  Końce były pięknie ujarzmione i wygładzone. 
⇒ Podkład do twarzy True Match, Rimmel - bardzo często sięgam po podkłady tej marki, uważam że jak za tą cenę są rewelacyjne. Bardzo dobre krycie, naturalny efekt + na twarzy utrzymują się przez wiele godzin. 

⇒ Krem CC, 123 Perfect Bourjois - mój ulubieniec, zapraszam TUTAJ.

⇒ Pomadka ochronna do ust Nivea - zapobiegała wysychaniu ust bez względu na pogodę - były miękkie, nawilżone i wyglądały na zdrowsze. Myślę, że u każdego sprawdzi się do podstawowej pielęgnacji ust :)

⇒ Odżywka w żelu do rzęs i brwi, The ONE Oriflame - zawiera kompleks Lash Revive, pantenol i biotynę. Rewelacyjnie służyła mi jako baza pod tusz, dobrze rozdzielała rzęsy. Po regularnym stosowaniu można było zauważyć poprawę w kondycji rzęs. 

⇒ Tusz do rzęs, Extra Super Lash Rimmel - Bardzo dobry tusz, przede wszystkim podkręca rzęsy, pogrubia i dobrze je rozdziela, nie sklejając. Sczoteczka stabilna, przez co łatwo jest nią operować. 
⇒ Płyn micelarny 3 w 1 Garnier - jeden z lepszych produktów do demakijażu, zawsze muszę mieć jeden pod ręką. 

⇒ Tonik do twarzy Garnier - wciąż mój ulubiony tonik, jednak mam wrażenie że jego poprzednia wersja była trochę lepsza. 
⇒ Żel pod prysznic Avon - pięknie pachniał peonią, nie wysuszał skóry - bardzo lubię żele pod prysznic z linii Senses. 

⇒ Balsam do ciała Avon - delikatny, relaksujący, owocowo-kwiatowy zapach. Posiadał lekką konsystencję, dzięki czemu szybko się wchłaniał. Nawilżał, ale robił to powierzchownie i krótkotrwale.  Myślę, że dla samego zapachu warto go przetestować :)

⇒ Żel pod prysznic Avon - rewelacyjnie odświeża skórę w okresie letnim, oczywiście duży plus otrzymuje za zapach. Niestety słabo się pieni i jest niewydajny. 
⇒ Woda toaletowa Celebre Avon - kompozycja świeża, idealna na codzień. Główne nuty zapachowe to połączenie jaśminu, melonu oraz porzeczki. Na skórze utrzymują się kilka godzin.

⇒ Woda perfumowana Luxe Avon - zapach elegancki, zmysłowy i mega kobiecy. Perfumy dość ciężkie, dlatego polecam używać na wieczór. Dostałam go w prezencie i nie spodziewałam się tak trwałego zapachu. Flakonik również przykuwa uwagę :)

⇒ Zapach Classic Collection 18 FM Group - jeden z moich ulubionych zapachów, który kupowałam najczęściej. Jest słodki i trwały, inspirowany cudowną kompozycją Coco Chanel Mademoiselle. 
⇒ Próbka szamponu do włosów farbowanych Equilibra - łagodnie oczyszczał skalp i włosy, zawiera specjalny kompleks roślinny składający się z aloesu, oleju arganowego i keratyny z protein pszeniczych. Z tego co się orientowałam cena również atrakcyjna :)

⇒ Próbka płynnego kremu pod oczy, na twarz i podbródek Yonelle - miał nietypową, płynną konsystencję - która bardzo mnie zaciekawiła. Produkt silnie nawilżający, przeznaczony do cery dojrzałej. Cena za pełnowymiarowe opakowanie jest dość wysoka - 299zł. 

⇒ Nawilżająca maska łagodząca Tołpa - producent obiecuje nam nawilżenie, zatrzymanie wody w naskórku, łagodzenie podrażnień i wygładzenie skóry oraz poprawienie jej elastycznośći. Myślę, że maska doskonale spełnia swoje zadania. 

⇒ Maseczka na twarz i szyję na noc Ziaja - stosowałam ją zamiast kremu na noc, często po peelingu by dogłębnie nawilżyć i złagodzić skórę. Cena, opakowanie, zapach i działanie na plus. 

10 maja 2018

Rossmann | moje zakupy

Promocja w Rossmannie skończyła się już jakiś czas temu. A ja dopiero dzisiaj znalazłam chwilę, żeby pokazać Wam co kupiłam tym razem. Jeśli jesteście ciekawe, to zapraszam do dalszej części posta ...
Większość z tych produktów mam pierwszy raz, stwierdziłam że ta promocja - to dobra okazja do przetestowania nowych kosmetyków :)
⇾ ŻEL DO USUWANIA SKÓREK Sally Hansen - zawsze, kiedy miałam zamiar po niego sięgnąć był wyprzedany. W końcu mam i mogę sprawdzić, czy rzeczywiście jest tak dobry jak mówią.
⇾ ZESTAW DO UST, UNICORN PARADISE Lovely - zestaw dwóch produktów: metaliczno-holograficzny top coat do ust oraz kredkę stanowiącą podkład pod pierwszy produkt. Ciekawy produkt, ale nie must have. 
⇾ PUDER DO TWARZY, AA Cosmetics - ostatnio polubiłam pudry sypkie, ten z AA to dla mnie nowość. Jeszcze go nie używałam, ale jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi. 
⇾ PODKŁAD DO TWARZY, ROYAL SKIN Wibo - robiąc zamówienie przez internet wybrałam odcień 1 Porcelain i to chyba był błąd. Kolor wpada w pomarańcz ;/ Zobacze jak spisze się na twarzy, był tani dlatego jak okaże się tragedią nie straciłam zbyt wiele :) 
⇾ PUDER DO TWARZY, BANANA Wibo - dużo dobrego słyszałam na jego temat, więc z chęcią sprawdzę czy na mnie zrobi równie pozytywne wrażenie. 
⇾ PODKŁAD DO TWARZY, LASTING FINISH Rimmel - ładnie kryjący podkład, który daje efekt nieskazitelnej cery. Kiedyś go miałam i pamiętam, że świetnie się u mnie sprawdzał. 
⇾ PUDER RYŻOWY, WHITE CHOCOLATE Lovely - szał na czekoladki z Lovely trwa, wzięłam ostatnią sztukę z półki. Skończył się mój ulubiony puder ryżowy z Ecocery, dlatego szukam godnego zastępcy. Mam nadzieję, że ten okaże się hitem :)
⇾ ROZŚWIETLACZ DO TWARZY, GOLD Lovely - kupiony po raz drugi, daje przepiękny efekt, produkt idealny na lato. Ale jego opakowanie to tragedia, bardzo szybko ulega zniszczeniu - dlatego poprzedni właśnie z tego względu znalazł się w koszu. Chciałam kupić go jeszcze w chłodnym odcieniu, ale został wyprzedany.  
⇾ LAKIER DO PAZNOKCI, CLUBBING COLOR 081 Miss Sporty - śliczny, różowo-fioletowy kolorek. Bardzo lubię lakiery z tej serii, ponieważ w połączeniu z ukochanym Seche Vite utrzymują się na moich paznokciach bez odprysków nawet do 7 dni. 
⇾ ZESTAW DO UST K'Lips, NEUTRAL BEAUTY Lovely - zawiera płynną pomadkę o matowym wykończeniu oraz konturówkę do ust w tym samym kolorze. Jeden z ładniejszych kolorów Nude, utrzymujący się bardzo długo. Z tego zestawu jestem bardzo zadowolona i noszę go prawie codziennie :)
⇾ POMADA DO BRWI, BLONDE, AA Cosmetics - ciekawy, chłodny kolor, bardzo dobrze się z nią pracuje. Myślę, że będzie moim ulubieńcem :)
⇾ WZMACNIAJĄCA ODŻYWKA DO PAZNOKCI Z DIAMENTEM, Eveline - zawsze nakładam tego typu produkty pod lakier tradycyjny, min. żeby zapobiec przebarwieniom na paznokciach. Odżywki z Eveline bardzo sobie cenię i często kupuje.
⇾ ZMYWACZ DO PAZNOKCI, Isana - ostatnio mój ulubiony zmywacz do paznokci. Cena atrakcyjna, doskonale zmywa lakier, jestem z niego mega zadowolona.
⇾ KOREKTOR ROZŚWIETLAJĄCY, Radiance Reveal Bourjois - wybrałam odcień 01 Ivory, kupiłam go z zamiarem rozświetlenia okolicy pod oczami. Mam nadzieję, że spełni swoje zadanie :)
⇾ POMADKA OCHRONNA DO UST, Pearly Shine Nivea - nadaje ustom mocny, perłowy połysk co nie do końca mi odpowiada. Mogłam zostać przy tradycyjnej pomadce nawilżającej :)

Napiszcie co Wy kupiłyście na promocji i polećcie mi swoich rossmannowych ulubieńców :)

30 kwietnia 2018

Projekt Denko #10

Dzisiaj, jak co miesiąc zapraszam na projekt Denko :)
⟹ Serum pomarańczowe Mokosh - świetny produkt, jeśli borykacie się z przesuszoną skórą twarzy, ale nie tylko to zachęcam do poczytania TUTAJ

⟹ Nawilżający krem różany Bielenda -  lekki, ale nawilżający krem, super pod makijaż. Pachniał świeżo ściętą różą :) Odrębny wpis o nim znajdziecie TUTAJ.

⟹ Normalizujący krem do twarzy na dzień Vianek - polecałabym go osobom o skórze mieszanej i tłustej, doskonale radził sobie z nadmiernym wydzielaniem sebum. Świetny pod makijaż, więcej o nim dowiecie się TUTAJ.
⟹ Miodowy żel pod prysznic Yves Rocher - doceniam go za właściwości odżywcze oraz zapach, który utrzymuje się długi czas po kąpieli.

⟹ Masło do ciała The Body Shop - zapach pochodzi z kolekcji zimowej. Bardzo lubię masełka TBS i jak tylko mam do nich dostęp to zaopatruje się w kilka sztuk :)

⟹ Żel pod prysznic Dove - ubóstwiam słodko-kwiatowy zapach i kremową konsystencję tego żelu, dlatego co jakiś czas lubię do niego wracać.
⟹ Suchy szampon do włosów Batiste - miał ładny kwiatowy zapach i dobrze odświeżał włosy w leniwe dni  :)
⟹ Szampon do włosów Pro-V Pantene - ładnie nawilża i dociąża włosy, niweluje puszenie oraz ułatwia ich rozczesywanie. 
⟹ Lekka odżywka w piance Pantene - przeznaczona dla włosów cienkich i farbowanych, włosy po jej zastosowaniu były gładkie, lekkie i wyglądały na zdrowsze. Wygodna w użyciu, także polecam :)
⟹ Nawilżający płyn micelarny Yves Rocher - dobrze radził sobie z makijażem, nie podrażniał skóry - pozostawiał ją czystą i świeżą. Zawiera wodę z hamamelisu bio o właściwościach łagodzących, może zastąpić tonik :)
⟹ Hibiskusowy tonik do twarzy Sylveco - produkt z fajnym składem godny polecenia, więcej TUTAJ.
⟹ Pasta do zębów Sensitive Elmex - przez kilka lat nosiłam aparat ortodontyczny, dlatego moje zęby mają skłonność do nadwrażliwości i pasty Elmex okazały się być dla mnie najlepsze: delikatnie czyszczą zęby nie ścierając szkliwa.

⟹ Antypersirant w kulce Green Tea Fa - posiadał świeży zapach zielonej herbaty i gęstą, kremową konsystencję, która nie do końca mi odpowiadała. Jest tani, ale nie zauważyłam, żeby spisywał się lepiej od moich ulubionych antyperspirantów Garnier dlatego do niego nie wrócę. 

⟹ Antyperspirant w kulce Garnier - moje ukochane antyperspiranty, jak na razie nic lepszego nie znalazłam. Jeśli macie coś do polecenia, dajcie znać !
⟹ Woda perfumowana Far Avay Avon - zapach specyficzny, bardzo intensywny, aż przytłaczający wanilią. Jestem ogromną fanką słodkich, ciepłych zapachów, ale ten jest dla mnie za mocny i zbyt orientalny. Nie kupię kolejnej buteleczki.

⟹ Perfum nr 48 For You - inspirowany zapachem Armaniego Si, kupiłam go zanim zdecydowałam się na oryginalną wersję. Był w porządku. 

⟹ Zapach Classic Collection 18 FM Group - bardzo ładny zapach, słodki i trwały przypominający Mademoiselle. Od wielu lat po nie sięgam, ale w tym roku mam zamiar spełnić swoje kosmetyczne marzenie i kupić oryginalny zapach Coco Chanel Mademoiselle :) 
⟹ Próbka wody perfumowanej Jimmy Choo - kwiatowo-szyprowy zapach, trwały, zmysłowy i elegancki. Wyczuć można gruszkę, toffi oraz paczulę. Na Święta Bożego Narodzenia dostałam pełnowymiarowy produkt :)

⟹ Próbka wody toaletowej My Naked Truth Oriflame - zapach jak dla mnie pudrowy i mdły,  dlatego nie do końca mi odpowiadał. Dobrze, że była to próbka.

⟹ Próbki wody perfumowanej Free For Her oraz Eve Duet Avon - dwa ciekawe owocowo-orientalne zapachy, Free For Her kupiłam w pełnej wersji i świetnie sprawdza się na co dzień. 
⟹ Oczyszczająca maska do twarzy Carbo Detox Bielenda - ładnie oczyszczała i odświeżała skórę, zawiera aktywny węgiel, który działa antybakteryjnie.

⟹ Maska oczyszczająca z glinką szarą Ziaja - zmniejsza widoczność rozszerzonych porów, jest delikatna dla skóry, łatwo dostępna i w bardzo niskiej cenie. Przyjemny zapach i komfort w zmywaniu.

⟹ Kremowy peeling do twarzy z ziarenkami z truskawki Marion Spa - ładny truskawkowy zapach, ale po zmyciu skóra była oblepiona parafiną (nie nazwałabym tego nawilżeniem), miałam wrażenie że zapycha pory. 

⟹ Czarna maska Pilaten - dogłębnie oczyszcza skórę i odblokowuje pory. Co jakiś czas lubię do niej wrócić. 

⟹ Peeling enzymatyczny Organique - delikatnie złuszczał naskórek, ogólnie byłam z niego zadowolona, ale w cenie regularnej jest dosyć drogi 79,90 zł. Dlatego muszę się zastanowić, czy chcę przeznaczyć na niego taką kwotę. 

22 kwietnia 2018

Zestaw Love Potion + ROZDANIE

Dzisiaj przedstawię Wam zapach od Oriflame, który najczęściej towarzyszył mi w ciągu ostatnich miesięcy :)
Nuty zapachowe:
nuta głowy: imbir, mandarynka, rum
nuta serca: lilia, wanilia, kwiat kakaowca
nuta bazy: bób tonka, drzewo sandałowe, czekolada
Love Potion - perfumy przyciągnęły mnie głównie przez swój nietypowy flakon, który budzi spore zainteresowanie wśród innych. Spiczasta zakrętka wygląda rewelacyjnie, sama buteleczka jest niewielka, ale o standardowej pojemności 50 ml. 
Przez tę kompozycję spodziewałam się czegoś ciężkiego i tutaj spotkało mnie miłe zaskoczenie, ponieważ nie ma z tym nic wspólnego. Zapach jest kobiecy, uwodzicielski, tajemniczy, nieco słodki, ale nie przesadzony. Jego regularna cena w katalogu to 119,90 zł - często występuje dużo taniej. Na pochwałę zasługuje również jego trwałość, na ciele utrzymuje się kilka ładnych godzin. Dlatego jeśli jeszcze się nad nim zastanawiacie, to polecam wypróbować i oczywiście zachęcam do wzięcia udziału w rozdaniu!
ROZDANIE !
Jeśli chcesz, żeby zestaw Love Potion (woda perfumowana+dezodorant w sprayu) był Twój, musisz:
1. Być publicznym obserwatorem mojego bloga (napisz pod jaką nazwą obserwujesz blog).
2. Odpowiedzieć na pytanie konkursowe: Jaki jest Twój ulubiony zapach i dlaczego ?
3. Rozdanie trwa do 6 maja do godziny 23.59.
4. Zostaw maila, który umożliwi mi z Tobą kontakt w przypadku wygranej !
Powodzenia !

8 kwietnia 2018

Mój ideał wśród zapachów | SI Giorgio Armani

Długo zastanawiałam się nad zakupem tych perfum, bowiem do najtańszych nie należą. Cena jest szalona, ponieważ w perfumerii Sephora za 50ml płacimy 419zł. Ale gdy pierwszy raz je powąchałam, to bardzo mnie zaintrygowały. I pomimo tego, że są dość popularne to pewnie Wiele kobiet zauważy, że w zależności od osoby pachną zupełnie inaczej.
Giorgio Armani Si to odbicie współczesnej kobiety, świadomej siebie oraz czerpiącej radość z najdrobniejszych rzeczy. Twarzą zapachu Si jest australijska aktorka - Cate Blanchett. 
Tę cudowną kompozycję otwiera nuta czarnej porzeczki, umiarkowanie słodka, przypominająca porzeczkowy likier, nie pachnie owocowo - zapach bezstronny i przemyślany. Baza perfum oparta jest na wanilii, doprawiona została rozgrzewającymi nutami drzewnymi, które symbolizują charyzmę. 
Silna, wyrazista kobieta Si mówi "Tak!" nowym wyzwaniom, marzeniom i spełnia się na każdej możliwej płaszczyźnie. Elegancji dodaje przepiękny, ale minimalistyczny flakon. 
Zapach polecałabym dla osób, które cenią sobie w perfumach ich wyrazistość oraz trwałość. Bardzo długo utrzymuje się na skórze, włosach i ubraniach. Używam ich zarówno na co dzień jak i na wieczór. 
Moim zdaniem Armani sprostał zadaniu i udowodnił, że perfumy z nutami owoców i kwiatów nie muszą być oklepane, doprowadzające do zawrotów głowy. 
Mam do nich ogromną słabość - jestem pewna, że jak tylko sięgną denka, bez zastanowienia zaopatrzę się w kolejną buteleczkę :) 

Jakie zapachy są Waszymi ulubionymi?

13 marca 2018

Rozczarowania kosmetyczne | 3 x NIE

Zdecydowanie bardziej lubię pisać o produktach, które się u mnie sprawdziły i są warte uwagi. Ale czasami muszę wspomnieć o słabeuszach, których funkcjonowanie na rynku mnie aż zadziwia. Tym produktom teraz serdecznie podziękuję i już do nich nie wrócę !
⇒ Podkład True Match L'Oreal 65,99 zł - na wstępie pochwalę buteleczkę: szklana, prosta i z pompką. Wybrałam odcień najjaśniejszy 1.N i tutaj również nie mam zastrzeżeń, kolorek ładny, beżowy bez różowego pigmentu. Zatem przejdźmy do minusów: podczas nakładania na twarz za pomocą palców, pędzla, czy też gąbeczki robi straszne smugi, nie stapia się ze skórą, powiedziałabym, że na niej osiada. Odbija się na ubraniach, telefonie i podkreśla wszystkie suche skórki, o których istnieniu nawet nie miałam pojęcia :) Jego formuła okazała się dla mnie zbyt sucha. I nie pomaga tutaj peeling, intensywne nawilżenie, czy dobra baza pod makijaż. Za każdym razem, gdy chciałam się do niego przekonać i nakładałam go na twarz on wyglądał po prostu źle!
⇒ Esencja Podwójny Efekt Yves Rocher  120,00 zł - ta esencja to nowa generacja serum, będąca odpowiedzią na potrzeby nowoczesnej kobiety, której cera wygląda na szarą i zmęczoną. Jej zadanie to: walka z oznakami starzenia, zanieczyszczeniami środowiska oraz widocznymi skutkami stresu. No cóż, ja uważam, że ta esencja nie robi nic z wymienionych powyżej zadań. Jest rzadka, wodnista, nie nawilża dostatecznie skóry i nie powoduje lepszego wchłaniania kremu do twarzy. Dlatego ja nie widzę sensu wydawania na ten produkt tak dużej kwoty.
⇒ Piernikowy peeling do ciała Sweet Secret Farmona 15,00 zł - Zawarte w nim kryształki cukru agresywnie zdzierały martwy naskórek. Bardzo ciężko było go zmyć, pozostawiał na skórze tłustą powłokę, której pozbycie się wymagało wiele poświęcenia. Produkt mało wydajny. Daję plus za otulający, zimowy zapach pierniczka, ale to tyle :)

26 lutego 2018

Projekt Denko #9

Hej! Zapraszam Was na przegląd produktów, które w lutym wylądowały w koszu :)
⟹ Upiększająca baza pod makijaż G.G. Oriflame - najlepsza baza jaką dotychczas stosowałam, wygładza, zmniejsza widoczność porów, delikatnie rozświetla skórę oraz przedłuża trwałość makijażu. Zawiera luksusowy ekstrakt z orchidei.  

⟹ Podkład The ONE EverLasting Oriflame - lekki, odbijający światło podkład o satynowym wykończeniu. Dobrze sprawdzi się u osób nie potrzebujących mocnego krycia.

⟹ Korektor Affinitone Maybelline - lekki, ładnie stapiający się z cerą korektor, który nie waży się na twarzy. Posiada kremową konsystencję, raczej nie zakryje dużych sińców pod oczami.

22 lutego 2018

Migawki z weekendu | Malbork

Każdy zapewne będąc w szkole podstawowej uczestniczył w wycieczce do Malborka. Z czasów dzieciństwa niedużo pozostało mi w pamięci jeśli chodzi o tę wizytę. Dlatego też, postanowiłam wrócić do tego miejsca i przypomnieć sobie historię wzniesionej przez zakon krzyżacki największej ceglanej twierdzy w Europie.

ZAMEK W MALBORKU
Zamek w Malborku to najpotężniejsza twierdza średniowiecznej Europy. Usytuowany został nad Nogatem, składa się z 3 zamków, a przez 150 lat był stolicą państwa krzyżackiego. Jest największym gotyckim skupiskiem zamkowym na świecie, jego powierzchnia liczy ok. 21 hektarów. W 1997 roku zamek w Malborku został wpisany na prestiżową listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego Unesco.

13 lutego 2018

7 cudów BodyBoom | peelingi kawowe + ROZDANIE

BodyBoom to polska marka kosmetyczna, stworzona w 2015 roku, która jako pierwsza wprowadziła na europejski rynek zadziwiająco popularny w Azji i Australii kosmetyk - peeling kawowy. Aktualnie produkowane przez nią peelingi są najbardziej rozchwytywanymi kosmetykami tego typu w Europie i na Bliskim Wschodzie. Dodatkowo nie są testowane na zwierzętach.
W niecały rok od pojawienia marki, ich flagowy produkt - peeling kawowy, stał się czempionem w swojej kategorii.
Swój pierwszy peeling o zapachu kokosa znalazłam w pudełku BeGlossy, już po pierwszym użyciu podbił moje kosmetyczne serce. Na stronie BodyBoom zamówiłam gromadkę peelingów w 7 odsłonach:
uwodzicielski oryginał - sprawia, że skóra jest miękka i nawilżona
beztroski banan - pomaga się odprężyć i zrelaksować
 boskie mango - jego magia sprawia, że ciało jest jędrne i sprężyste
rześka mięta - odświeża ciało i rozbudza zmysły
energetyczny grejpfrut - dodaje sił do działania na cały dzień
imprezowy kokos - niweluje oznaki zmęczenia
zmysłowa truskawka - otula swoim zmysłowym zapachem i odżywia skórę
Wszystkie peelingi należą do solno-cukrowych zdzieraków, które pięknie złuszczają i wygładzają skórę. Otrzymujemy je w papierowym opakowaniu ze strunowym zamknięciem, dzięki któremu mamy pewność, że produkt jest w 100% świeży i przez nikogo nie otwierany. Na kopercie znajdziemy informacje o firmie, składzie oraz zalecenia co do stosowania.
Sposób użycia jest bardzo łatwy, mianowicie:
Nawilżamy ciało wodą. Nakładamy peeling na skórę i wcieramy okrężnymi ruchami. Dla lepszych efektów pozostawiamy go na ok 5-10 minut. Spłukujemy i cieszymy się gładką, jędrną i nawilżoną skórą !
Wszystkie siedem peelingów, to rewelacyjne produkty do pielęgnacji ciała, o przepięknych zapachach i cudownym działaniu.
ROZDANIE !
Jeśli chcesz, żeby peeling kawowy imprezowy kokos (30g) powędrował do Ciebie, musisz:
1. Być publicznym obserwatorem mojego bloga (napisz pod jaką nazwą obserwujesz blog).
2. Odpowiedzieć na pytanie konkursowe: Bez czego nie wyobrażasz sobie domowego SPA ?
3. Rozdanie trwa do 25 lutego do godziny 23.59.
4. Zostaw maila, który umożliwi mi z Tobą kontakt w przypadku wygranej !
Komentarz wybiorę losowo :)
Powodzenia !

10 lutego 2018

Szampon nadający witalność Ultra Doux | GARNIER

Szampon do włosów Zielona Herbata&5 Roślin testuję już od dłuższego czasu. Jak możecie zauważyć, zużycie jest bardzo duże. Oznacza to, że bardzo dobrze go poznałam i mam już o nim swoje zdanie ..
Opakowanie to plastikowa, przezroczysta butelka, dzięki której mogę kontrolować zużycie produktu. Design jest bardzo ciekawy, to on sprawił, że zdecydowałam się na zakup akurat tego szamponu w drogerii Hebe. Zważywszy na to, że lubię serię Ultra Doux sięgnęłam po większą pojemność - 400ml.

6 lutego 2018

Rewelacyjny balsam do ciała | ORGANIQUE

Jak widzicie po tytule, będę pisać o samych zaletach, bo już dawno żaden balsam do ciała mnie tak nie oczarował. Niestety, ale należę do tych osób, których skóra ciała jest ściągnięta i czasami od tego przesuszenia nawet swędzi. Dlatego muszę dostarczać organizmowi odpowiednie witaminy, pić dużo wody, ale także działać od zewnątrz .. i tak poratował mnie balsam do ciała z masłem shea truskawka&guawa ORGANIQUE.
W oko wpadło mi opakowanie kosmetyku - jest to plastikowy słoiczek z aluminiową nakrętką na której widnieje logo producenta. Po odkręceniu wieczka, czujemy słodki zapach owoców: truskawki i guawy.

25 stycznia 2018

Projekt Denko #8

To jest ten dzień, w którym mogę powiedzieć: używałam, wykończyłam i podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat poszczególnych produktów :) A więc zapraszam na styczniowe DENKO :)
↪ Podkład do twarzy Healthy Mix Bourjois - w przypadku mojej skóry wybór tego podkładu nie był trafny, dlatego już go nie kupię. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, to zapraszam TUTAJ.

↪ Puder Lasting Finish Rimmel - moje trzecie zdenkowane opakowanie, dobrze matowi, ładnie wygląda na twarzy, nie waży się. Zastępuje mi podkład, gdy np. nie mam czasu ;)

↪ Podkład mineralny rozświetlający Annabelle Minerals - zawierał mnóstwo drobinek, dlatego przypominał bardziej rozświetlacz niż podkład. Miałam go też w wersji matującej i kryjącej, jednak wszystkie oddałam koleżankom, ponieważ u mnie okazały się totalną katastrofą. Twarz bardzo szybko wymagała ściągnięcia nadmiaru sebum, a na niektórych partiach twarzy zostawały nieestetyczne plamy po zważonym produkcie.

16 stycznia 2018

Walentynki z PRINTU | Konkurs dla Was

Już niedługo coroczne Święto Zakochanych przypadające 14 lutego.
Walentynki - dla jednych wyimaginowane święto z USA, dla drugich powód do wyrażenia swoich uczuć w sposób szczególny. I chociaż większość z Nas twierdzi, że nie celebruje 14 lutego jakoś szczególnie (przecież Walentynki obchodzi codziennie!) to zazwyczaj kupuje z tej okazji mały upominek dla swojej połówki.
Myślę, że każdy chciałby, aby najważniejsza osoba w jego życiu poczuła się wyjątkowo w tym szczęśliwym dla zakochanych par dniu.
Ja i moja Siostra w tym roku postawiłyśmy na fotoksiążki Printu. Mamy mnóstwo zdjęć z naszymi mężczyznami, które przywołują wiele pozytywnych myśli i wspomnień. Każda z Nas wykorzystała je i stworzyła coś indywidualnego, a zarazem wyjątkowego.

7 stycznia 2018

Moje prezenty świąteczne | ZAINSPIRUJ SIĘ!

Cześć.
Dzisiaj postanowiłam napisać dla Was post o tym, co znalazłam pod choinką, oraz co kupiłam sobie za pieniądze, które otrzymałam. Moja świąteczna lista życzeń została spełniona :) Mam nadzieje, że zaczerpniecie trochę inspiracji na podarunek dla siostry, mamy, a może przyjaciółki .. .
⟹ CHARMS RADOŚĆ ŚWIĄT | Pandora
Mój pierwszy charms, odzwierciedlający Radość Świąt, dzięki motywowi Św. Mikołaja w czerwonej czapce, błyszczącym gwiazdkom i małemu prezencikowi.