Nowości kosmetyczne marzec/2017

Dzisiaj zapraszam Was do zapoznania się z gromadką kosmetyków, które postanowiłam przygarnąć w tym miesiącu :) Jeśli miałyście któryś z niżej wymienionych produktów to dajcie koniecznie znać jak się u Was sprawdził ! Jestem bardzo ciekawa <3

Look of the day #1

Ulubieniec ostatnich tygodni - Little Lace Dress AVON

Co myślicie o perfumach marki AVON? Są tanie, a niektóre potrafią zaskoczyć swą jakością. W katalogu pokazanych jest mnóstwo zapachów, a co jakiś czas pojawiają się nowe. Po perfumy tejże marki sięgam już od kilku ładnych lat. Jednym z pierwszych, który pamiętam to Pur Blanca. Tym razem zainteresowałam się serią Little Dress, a dokładniej postawiłam na Little Lace Dress.

Twórcą zapachu jest Stephen Nilsen- amerykański perfumiarz. Od kilkunastu lat wykorzystuje swój talent i wiedzę, by tworzyć wyjątkowe zapachy dla wiodących światowych marek.

Woda perfumowana Little Lace Dress to kategoria kwiatowo-orientalna. Łączy ze sobą zapach mandarynek sycylijskich, czarnego irysa oraz paczuli. Całość tworzy przepiękną, kobiecą kompozycję. Muszę Wam wsomnieć, że na mojej skórze utrzymuje się bardzo długo. Mając je na sobie dostaje mase komplementów i pytań na ich temat :) 

Buteleczka Little Dress jest prostokątna, a jej tylna ścianka ma wzór ręcznie plecionej koronki. Niezwykle prosty flakonik, który idealnie trafia w mój gust. Jestem oczarowana tym zapachem <3

Tołpa Green nawilżanie. Krem łagodzący pod oczy.

Krem pod oczy to niebywale ważny kosmetyk, choć w codziennej pielęgnacji często pomijany i niedoceniany. Dlaczego ? Z lenistwa, braku czasu, a może .. niewiedzy ? Otóż to. Często słyszę od koleżanek, że mają cienie i opuchnięcia pod oczami, a ich skóra w tych okolicach jest przesuszona, przez co zbiera się korektor. Same przyznajcie, nie wygląda to dobrze :) Jeszcze kilka lat wstecz krem pod oczy również był mi obcy i jakoś bez niego funkcjonowałam. Dzisiaj jednak, bardzo chętnie sięgam po tego typu mazidła. :)Przetestowałam wiele kremów, jednak krem pod oczy Tołpa okazał się jak dotąd najlepszy.

Muszę wspomnieć, że moja skóra pod oczami nie jest zbytnio wymagająca, dlatego od kremu oczekuje nawilżenia i delikatnego wygładzenia. W tym celu ten krem sprawdza się u mnie fantastycznie :)

Krem przychodzi do nas w kartoniku, który dodatkowo zalepiony jest tasiemką. Dzięki temu wiemy, że nikt nie wkładał do niego paluchów. Ma bardzo lekką, przyjemną konsystencję. Szybko się wchłania, przez co możemy śmiało stosować go pod makijaż.

Przeznaczony jest do skóry wrażliwej i odwodnionej. Produkt hypoalergiczny. Nie posiada substancji zapachowej, sztucznych barwników, oleju parafinowego, silikonów oraz parabenów. Zawiera roślinne składniki (bawełna, irys), fizjologiczne pH. Jego opakowanie o pojemności 17 ml jest bezpieczne dla środowiska i kosztuje ok. 19.99 zł.

    Jaki krem pod oczy sprawdził się u Was ? 

Chętnie przetestuję ;)