W niecały rok od pojawienia marki, ich flagowy produkt - peeling kawowy, stał się czempionem w swojej kategorii.
Swój pierwszy peeling o zapachu kokosa znalazłam w pudełku BeGlossy, już po pierwszym użyciu podbił moje kosmetyczne serce. Na stronie BodyBoom zamówiłam gromadkę peelingów w 7 odsłonach:
➟ uwodzicielski oryginał - sprawia, że skóra jest miękka i nawilżona
➟ beztroski banan - pomaga się odprężyć i zrelaksować
➟ boskie mango - jego magia sprawia, że ciało jest jędrne i sprężyste
➟ rześka mięta - odświeża ciało i rozbudza zmysły
➟ energetyczny grejpfrut - dodaje sił do działania na cały dzień
➟ imprezowy kokos - niweluje oznaki zmęczenia
➟ zmysłowa truskawka - otula swoim zmysłowym zapachem i odżywia skórę
Wszystkie peelingi należą do solno-cukrowych zdzieraków, które pięknie złuszczają i wygładzają skórę. Otrzymujemy je w papierowym opakowaniu ze strunowym zamknięciem, dzięki któremu mamy pewność, że produkt jest w 100% świeży i przez nikogo nie otwierany. Na kopercie znajdziemy informacje o firmie, składzie oraz zalecenia co do stosowania.
Sposób użycia jest bardzo łatwy, mianowicie:
Nawilżamy ciało wodą. Nakładamy peeling na skórę i wcieramy okrężnymi ruchami. Dla lepszych efektów pozostawiamy go na ok 5-10 minut. Spłukujemy i cieszymy się gładką, jędrną i nawilżoną skórą !
Wszystkie siedem peelingów, to rewelacyjne produkty do pielęgnacji ciała, o przepięknych zapachach i cudownym działaniu.
ROZDANIE !
Jeśli chcesz, żeby peeling kawowy imprezowy kokos (30g) powędrował do Ciebie, musisz:1. Być publicznym obserwatorem mojego bloga (napisz pod jaką nazwą obserwujesz blog).
2. Odpowiedzieć na pytanie konkursowe: Bez czego nie wyobrażasz sobie domowego SPA ?
3. Rozdanie trwa do 25 lutego do godziny 23.59.
4. Zostaw maila, który umożliwi mi z Tobą kontakt w przypadku wygranej !
Komentarz wybiorę losowo :)
Powodzenia !
fajne są te peelingi :) ja mam ich zapas;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych peelingów ale bardzo kuszą :P
OdpowiedzUsuńobserwuję jako Ewelina Wielochowska
ewcius1991@vp.pl
Domowe SPA, które lubię czasem sobie urządzić musi koniecznie składać się przede wszystkim z gorącej kąpieli z mnóstwem dobrodziejstw dodanych do wody, ulubiona muzyka, pachnące świece i najlepiej facet wychodzący z inicjatywą wykonania masażu :P Co do pachnidła do wanny to hitem jest Połczyńska Borowina mleko do kąpieli w pudrze. Żałuję, że się skończyło, bo można było poczuć się jak Kleopatra :)
Uwielbiam te peelingi!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Julia Kropacz
Mail: snukraina_blog@gmail.com
Bez czego nie wyobrażam sobie domowego SPA? Bez dużej ilości wolnego czasu i najlepiej wolnej chaty, żeby nikt mi nie przeszkadzał ani nie komentował moich poczynań =) A oprócz tego kąpiel w wannie pełnej piany, muzyczka w tle i duużoo etapów pielęgnacyjnych =)
Obserwuję jako Glam Girl
OdpowiedzUsuńglam.girl@o2.pl
Warunki udanego domowego SPA:
1. Pusty dom, bez współlokatorów zrzędzących czy długo jeszcze będziemy zajmować łazienkę.
2. Wanna wypełniona bo brzegi wodą zabarwiona bombą do kąpieli.
3. Świece, książka lub serial pozwalające nam się zrelaksować.
4. Dobry peeling.
5. Maseczka na twarz.
Te kilka punktów gwarantuje udany dzień SPA :)
Jestem fanką zdzieraków i żałuję, że do tej pory jeszcze nie poznałam tej marki.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam tych peelingów
OdpowiedzUsuńTych peelingów jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Paullinss
OdpowiedzUsuńEmail: paullinss4@gmail.com
Domowego SPA nie wyobrażam sobie bez peelingu i maseczek. One pomagają mi się zrelaksować i doprowadzić moją skórę stanu normalności :)
Pozdrawiam ♥
One Masked Girl
jeszcze nie miałam okazji używać tych peelingów :)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej rozkochał w sobie ten bananowy :)
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie miałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie nigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńKurcze nigdy nie miałam, choć markę znam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję bloga pod nazwą Aiko, tutaj link do bloga.
OdpowiedzUsuńDomowego spa nie potrafię wyobrazić sobie bez MASECZEK W PŁACHCIE! :D
Mail: yakitori.aiko@gmail.com
miałam te peelingi, więc życzę powodzenia innym ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Gabriela Sitek
OdpowiedzUsuńDomowego spa nie wyobrażam sobie bez aromatycznej kąpieli, peelingu, który sprawi, że moje ciało będzie gładkie i nawilżone oraz maski algowej na twarzy ;)
e-mail: sitek.gabriela95@gmail.com
mój blog :)
A o tych peelingach słyszałam dużo dobrego, więc z wielką chęcią przetestowałabym jeden z nich ;)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z grejpfrutem i ten peeling podobał mi się nawet bardziej niż suchy z Nacomi :)
OdpowiedzUsuń1. Ola S.
2. Bez czego nie wyobrażasz sobie domowego SPA ? Bez maseczki do twarzy! Najlepiej, żeby była zarówno oczyszczająca jak i nawilżająca:)
3. ol4@amorki.pl
Pozdrawiam:)
Wyglądają całkiem kusząco ;)
OdpowiedzUsuńMiałam dwie wersje peelingów :) bardzo polubiłam się z nimi :) w konkursie nie biorę udziału bo mam zapasy peelingów.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi! Kawowy to moj ulubiony;)
OdpowiedzUsuńObserwuje -jako Klaudia Zadrożna
A nie wyobrażam sobie domowego spa bez zapachu unoszącego się w łazience (wanilia i kokos ) bez peelingu który przygotuje moja twarz do maseczki w płachcie (BIOAQUA) bez której również nie wyobrażam sobie domowego spa i oczywiście żelu aloesowego na całe ciało.
To jest mój przepis na udany wieczór domowego spa ❤
klaudiazad99722@gmail.com
Pozdrawiam i zapraszam do Siebie ;)
Jeszcze ich nie używałam :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przetestowała. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
ciekawe te peelingi , jeszcze ich nie miałam.
OdpowiedzUsuńBez czego nie wyobrażasz sobie domowego SPA ?
OdpowiedzUsuń- bez spokoju w mieszkaniu, książki, gorącej czekolady i pustej głowy! jak mam to wszystko to domowe SPA udaje się w 100% -
@ - martrybska@gmail.com
❤❤❤❤❤
:)
Ja jeszcze ich nie miałam, aż wstyd hehe
OdpowiedzUsuńJa takich kosmetyków nie używam, ale myślę, że takie kosmetyki byłyby idealne dla kobiety jako prezent, np. urodzinowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk
Lubię peelingi kawowe, teraz używam Bare Care i to mój ulubieniec jak narazie
OdpowiedzUsuńUwielbiam te peelingi, ciągle ich używam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
www.stylishmegg.pl/2018/02/czerwony-paszcz-w-pepitke.html
Mam ten zestaw i kocham go :)
OdpowiedzUsuńOpakowania tej marki to szał przede wszystkim, a poza tym uwielbiam peelingi także muszę sobie je kupić ♥
OdpowiedzUsuńUnfortunately i do not use it but i will..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in pakistan
Miałem kiedyś te peelingi i dobrze wspominam - pięknie pachną
OdpowiedzUsuńMam właśnie kokosowy i muszę go w końcu wypróbować :) Ale że nie przepadam za kawą, to ciężko mi się zebrać :D
OdpowiedzUsuńWyglądają ciekawie :) Zgłoszę się w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo o nich słyszę ale nie miałam jeszcze okazji testować :)
OdpowiedzUsuńwizialam juz te peelingi,ale sama nie uzywalam jeszcze.
OdpowiedzUsuńmoim faworytem bylby kokos i mięta
Biorę udział! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję: Karola
E-mail:karlee936@gmail.com
Domowe spa nie może się u mnie odbyć bez długiej kąpieli w wannie, następnie robię sobie mocny peeling i maseczkę. To właśnie bez tych rzeczy nie wyobrażam sobie mojego spa. :)
Nie zaszkodzi spróbować :)
OdpowiedzUsuńBiorę udział
Oberwuję: Sajjida Blog
E-mail: sajjida.kontakt@gmail.com
Nie wyobrażam sobie SPA bez pięknie pachnących i wyglądających kosmetyków. Dla mnie domowe SPA to rytuał, który ma nie tylko przynosić korzyści wizualne na naszej skórze, ale również pobudzać nasze zmysły i dawać nam radość.
Bez czego nie wyobrażam sobie domowego spa? Oczywiście bez przyjaciółki z którą będę leżała z maseczką na twarzy i popijała winko <3 Poza tym cisza w domu która sprzyja relaksowi - czysty przepis na udany dzień <3
OdpowiedzUsuńencantadooo.blogspot.com
Mail: eencantadooo@gmail.com
Oczywiście obserwuję :)
Wow, muszą być super!
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko robię taki peelingi, chociaż może kiedyś się skuszę na ten z tej firmy. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
mialam kiedys i lubilam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi 😊
OdpowiedzUsuń