18 lipca 2017

Serum pomarańczowe | MOKOSH

Produkt, który stał się dla mnie ogromnym hitem, już od pierwszego zastosowania. Jego zadaniem jest wspomagać proces walki z brakiem elastyczności skóry i upływającym czasem, ale nie do końca o to mi chodziło. Głównym moim założeniem było osiągnięcie maksymalnego nawilżenia skóry, która ewidentnie została pozbawiona blasku.
12 ml / 69,00 zł
Ujędrniające serum olejowe do twarzy, które zostało stworzone z maceratu z kwiatów pomarańczy i maceratu z opuncji figowej. Zawiera naturalne olejki eteryczne z pomarańczy (pozytywnie wpływa na jędrność skóry) i drzewa herbacianego (działa antybakteryjnie, zmniejsza ryzyko powstawania stanów zapalnych skóry).  
W składzie znajdziemy: olej arganowy, z wiesiołka oraz olej ze słodkich migdałów, które nawilżają skórę i działają antyoksydacyjnie. Opakowanie jest małe, poręczne z pipetką. Serum ma mocno pomarańczowy, powiedziałabym zimowy zapach. Dla niektórych może okazać się on zbyt intensywny, ja bardzo go lubię. 
Stosuję je na noc, 3-4 razy w tygodniu, po dokładnym umyciu twarzy. Wmasowuje okrężnymi ruchami w skórę twarzy i szyi, oczywiście pomijając okolicę oczu. Daje to rewelacyjne efekty, skóra jest nawilżona, napięta i ukojona. Moim zdaniem, jest to bardzo udany produkt firmy Mokosh. 

17 komentarzy:

  1. Alez jestem ciekawy zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę je przetestować,fajnie,że u Ciebie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o nim wiele dobrego. Jak wykończę swój, to z chęcią kupię ten :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mokosh jeszcze nie miałam nic natomiast nie ukrywam że chciałabym ich produkty wypróbować :) nie wiem czy to konkretne serum ale ofertę mają fajną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje się ciekawy, nie słyszałam o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najważniejsze, że widać efekty stosowania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o tym serum wiele dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz widzę opisane przez ciebie serum:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Spróbuj wklepywać, pomoże jeszcze lepiej się wchłonąć :) na produkty Mokosh cieknie ślinka, nie ma co ukrywać :D serum ma ciekawy skład, no i olej arganowy to coś co moja skóra uwielbia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe to serum, aż sobie je kupię:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam jeszcze tego serum, ale zaciekawiło mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. łaaaaa jak słyszę że gdzieś jest macerat kwiatów pomarańczy to włącza mi się chcica :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam żadnego kosmetyku z tej firmy. Muszę się jej bliżej przyjrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawe serum :)

    http://lexisslittleworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. ooo coś dla mnie, chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam tego typu olejki, potrafią zdziałać cuda :D

    amelia-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę ;)