Wonderful Dreams to świąteczna limitowanka z Sephory. Zakupiłam ją
w grudniu, zeszłego roku na stronie internetowej perfumerii. Urzekła mnie
swoimi kolorami, niepokaźnym rozmiarem i... atrakcyjną ceną. Paletka jest
niewielka, idealna w podróż. Wykonana z dobrej jakości tektury, trochę
przypominająca te od TheBalm. Dzięki temu, że jest rozsuwana w podróży nie mamy
powodu do obaw, że coś się otworzy i wysypie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sephora/ 39.90zł |
|
|
|
|
|
|
W paletce znajduje się 8 cieni: 4 matowe i
4 połyskujące. Gramatura cieni jest niewielka, a każdy z nich ma swoją nazwę: Chantilly
lace, Soft Cookie, Marron Glace, Toasted Almond, Crystal Ball, Pretty Sunrise,
Midnight Swim, Hot Cocoa.
Jak możecie zobaczyć moim zdecydowanym
ulubieńcem jest Soft Cookie, cień bazowy, którym bardzo ładnie można wyrównać
koloryt powieki. Wszystkie cienie posiadają bardzo dobrą pigmentację, chociaż z
tych połyskujących jestem mniej zadowolona. Po czasie brokat osypuje się i
migruje po całej twarzy. Mimo wszystko uważam, że paletka Wonderful Dreams jest
warta zakupu i przetestowania.
Prezentuje się ładnie, nie raz widuję je perfumerii.
OdpowiedzUsuńTo prawda, wygląda bardzo ładnie ;)
Usuńwidziałam ją kiedyś w promocji na stronie Sephory, żałuję,że nie wzięłam, śliczne kolory
OdpowiedzUsuńKolory idealne na co dzień ;)
Usuń