19 marca 2017

Tołpa Green nawilżanie. Krem łagodzący pod oczy.

Krem pod oczy to niebywale ważny kosmetyk, choć w codziennej pielęgnacji często pomijany i niedoceniany. Dlaczego ? Z lenistwa, braku czasu, a może .. niewiedzy ? Otóż to. Często słyszę od koleżanek, że mają cienie i opuchnięcia pod oczami, a ich skóra w tych okolicach jest przesuszona, przez co zbiera się korektor. Same przyznajcie, nie wygląda to dobrze :) Jeszcze kilka lat wstecz krem pod oczy również był mi obcy i jakoś bez niego funkcjonowałam. Dzisiaj jednak, bardzo chętnie sięgam po tego typu mazidła. :)Przetestowałam wiele kremów, jednak krem pod oczy Tołpa okazał się jak dotąd najlepszy.
Muszę wspomnieć, że moja skóra pod oczami nie jest zbytnio wymagająca, dlatego od kremu oczekuje nawilżenia i delikatnego wygładzenia. W tym celu ten krem sprawdza się u mnie fantastycznie :)
Krem przychodzi do nas w kartoniku, który dodatkowo zalepiony jest tasiemką. Dzięki temu wiemy, że nikt nie wkładał do niego paluchów. Ma bardzo lekką, przyjemną konsystencję. Szybko się wchłania, przez co możemy śmiało stosować go pod makijaż.
Przeznaczony jest do skóry wrażliwej i odwodnionej. Produkt hypoalergiczny. Nie posiada substancji zapachowej, sztucznych barwników, oleju parafinowego, silikonów oraz parabenów. Zawiera roślinne składniki (bawełna, irys), fizjologiczne pH. Jego opakowanie o pojemności 17 ml jest bezpieczne dla środowiska i kosztuje ok. 19.99 zł.
    Jaki krem pod oczy sprawdził się u Was ? 
Chętnie przetestuję ;) 

13 komentarzy:

  1. Swego czasu był moim ulubieńcem. Teraz używam Beauty Oil :) polecam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze nie znalazłam takiego idealnego, fajnie że ten się u Ciebie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obecnie używam kremu pod oczy z Rival de Loop i bardzo go lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli szukasz naprawdę dobrego kremu polecam ci arganowy z Nacomi kosztuje 25zł jest mega wydajny i dla mnie nr 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę, ja w kremach jestem bardzo wybredna i wymagająca, więc nie wiem, czy by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja jestem na etapie szukania tego jednego, jest ciężko, chętnie sprawdzę ten ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. hm tego ziomka nie miałam jeszcze :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Może kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę ;)